MELATONINA: ŚRODEK WZMACNIAJĄCY SERCE

Choć ich zadania są odmienne, szyszynkę i serce cechuje wiele zaskakujących podobieństw. To „stacje energetyczne” naszego organizmu. Szyszynka kontroluje, nadzoruje i reguluje pracę gruczołów i narządów w organizmie, serce jest stale czynną elektrownią. Dzień w dzień bije setki tysięcy razy, przepompowując do każdej komórki ciała krew nasączoną życiodajnym tlenem i składnikami odżywczymi, dostarcza substancji odżywczych wszystkim sterowanym przez szyszynkę gruczołom i narządom. W ciągu życia człowieka serce uderza mniej więcej dwa i pół miliarda razy.

Nie może więc dziwić fakt, że przez wieki tym właśnie narządom przypisywano mistyczne właściwości. Arystoteles wierzył, że dusza mieszka w sercu, a starożytni Egipcjanie sądzili, że los duszy jest determinowany przez wagę serca. Kartezjusz uważał, że dusza działa poprzez szyszynkę. Mistycy hinduscy głosili, że po śmierci dusza oddziela się od ciała i ulatuje przez szyszynkę.

Myślenie to świadczy o wielkiej intuicji dawnych filozofów. Szyszynka i serce są bowiem nierozerwalnie ze sobą związane. Szyszynka, którą uważamy za „serce mózgu”, pomaga w utrzymaniu siły i prężności „serca ciała”, czyli naszej fizycznej sprawności w ciągu całego życia. Dokonuje tego poprzez swojego pośrednika, który roznosi po całym organizmie nadawane przez nią informacje. Jest to, jak już wiemy, melatonina.

Kiedy serce przestaje bić, skutki są katastrofalne: krew przestaje krążyć i w ciągu pół godziny komórki ważnych organów (z sercem włącznie) duszą się i giną. W świecie Zachodu choroby serca są zabójcą numer jeden. Dotyczy to w równym stopniu kobiet i mężczyzn. Choroby serca są przyczyną mniej więcej połowy corocznej liczby zgonów. Kiedy wraz z wiekiem spada w naszych organizmach poziom melatoniny, stajemy się szczególnie podatni na schorzenia serca. Na szczęście istnieją sposoby zapobiegania im, a jednym z nich może być melatonina.

W niniejszym rozdziale przedstawimy sposoby, w jakie melatonina pomaga zabezpieczyć i ochronić serce. Jeśli masz szczęście i nie cierpisz na schorzenia związane z sercem i układem krwionośnym, możesz uznać ten rozdział za mało ważny, oby to jednak nie okazało się pomyłką twojego życia! Wiele zaburzeń, które pragniemy opisać, przebiega bezobjawowo lub też ich objawy są mało wyraźne. Możesz cierpieć na któreś z nich nie zdając sobie z tego sprawy. Zadziwiające, ale wiele z zaburzeń, które za chwilę scharakteryzujemy, dotyka nas (zwłaszcza kobiety) w coraz młodszym wieku. Dlatego też polecamy ten rozdział wszystkim, po to by uświadomić istnienie zagrożeń, o których po prostu nie wiemy.

Leave a Reply