Palenie i problem tycia – kontynuacja

I parę kolejnych sztuczek: staraj się być wciąż czymś zajęty. W ten sposób nie będziesz myślał o papierosach. Wyrzuć też z domu wszystkie papierosy i rzeczy, które się z nimi kojarzą. Unikaj kawy, alkoholu oraz tych napojów i pokarmów, które kojarzą Ci się z tym nałogiem. Pij za to dużo wody, soków owocowych i herbatek ziołowych. Jadanie niewielkich posiłków zamiast dużych pozwoli na utrzymanie poziomu cukru we krwi na stałym poziomie, a dzięki temu zmniejszy się głód nikotynowy. Unikaj zachowań i sytuacji, które kojarzą Ci się z paleniem. Jeśli miałeś zwyczaj palić po posiłku, postaraj się w tym czasie zająć czymś innym, powiedzmy – pójdź na spacer albo pozmywaj naczynia. Zajmij się też działaniami, które poprawiają Twoją ocenę własnego ciała. Pójdź do dentysty na profesjonalne czyszczenie zębów. Zanieś ubrania pachnące dymem papierosowym do pralni. Odśwież wizerunek własnej osoby.

Jeśli znów zacząłeś palić, nie trać nadziei. Przegrałeś tylko bitwę, ale nie wojnę. Pamiętaj, źe kolejne rzucenie palenia będzie już łatwiejsze. I za każdym razem przybliżasz się do założonego celu.

No i uwaga końcowa: nigdy nie jest za późno na rzucenie palenia. Tak naprawdę, to im jesteś starszy, tym ważniejsze jest, byś przestał palić. Palenie ma silniejszy efekt postarzający u ludzi w przedziale wieku 40-75 lat niż u ludzi młodszych. Przyspiesza do maksimum procesy starzenia. Pięćdziesięciolatkowie palący papierosy siedem- nastokrotnie częściej od trzydziestolatków palących tytoń cierpią na poważne schorzenia. Ta różnica wynika właśnie z niezwykłego wręcz przyspieszenia procesów starzenia organizmu. To przyspieszenie jest widoczne aż do lat siedemdziesięciu pięciu. (Ponieważ palacze rzadko dożywają tego wieku, trudno jest powiedzieć, jaki jest przeciętny przebieg procesów starzenia u osób palących w wieku powyżej siedemdziesięciu pięciu lat). Jeśli palisz już od pięciu, dziesięciu czy dwudziestu lat, z pewnością jest najwyższy czas, by uwolnić się od nałogu. W żadnym przypadku nie pozwalaj sobie na myśli w rodzaju: „ Cóż, palę już tak długo, że nie warto rzucać”. Przestań palić właśnie teraz, dlatego że już palisz za długo.

Leave a Reply