SZYSZYNKA: TWOJE TRZECIE OKO CZ. II

Szyszynka umożliwia nam harmonijne współżycie z otoczeniem. Na długo przedtem zanim wynaleziono zegary, czy napisano kalendarze, albo wystrzelono kosmiczne satelity, rejestrujące pogodę, my, ludzie, kierowaliśmy się sygnałami przekazywanymi przez przyrodę. To przyroda mówiła nam, kiedy powinniśmy odpoczywać, a kiedy pracować, kiedy bawić się. a kiedy zawierać związki małżeńskie. Te komunikaty porządkujące nasze życie były wysyłane przez szyszynkę, która i dziś pełni taką samą funkcję. W starożytności, kiedy zachodziło słońce, a ziemia pogrążała się w ciemności, gruczoł ten zwiększał ilość wytwarzanej melatoniny, dzięki czemu ludzie odczuwali senność. Dzisiaj, choć mamy zegary wskazujące porę dnia i nocy, nasze organizmy wciąż są posłuszne rytmowi wyznaczanemu przez szyszynkę i ilość wydzielanej przez nią melatoniny. Wraz ze zmianami pór roku szyszynka, wpływając na poziom innych hormonów, pomagała naszym przodkom przystosowywać się do okresowych zmian pogody. Umożliwiło to ludziom pierwotnym przenoszenie się z jednej strefy klimatycznej do innej w poszukiwaniu pożywienia i zapewniło im przewagę nad innymi gatunkami, które nie posiadały takich zdolności adaptacyjnych. Szyszynka reguluje również produkcję hormonów, które pomagają młodym matkom nawiązać więź emocjonalną z nowo narodzonymi dziećmi (więź ta jest istotną częścią instynktu macierzyńskiego). Z kolei instynkt macierzyński jest (i był zawsze) warunkiem przetrwania naszego gatunku.

Także w organizmach zwierząt szyszynka pełni funkcję nadrzędnego regulatora – „zarządza” cyklem życiowym uzależnionym od zmian w środowisku naturalnym.

Leave a Reply