Ośrodek w mózgu
W miarę postępu prac rodziły się wciąż nowe pytania. Chciałem wiedzieć jeszcze więcej o wzajemnych powiązaniach między gruczołami wytwarzającymi hormony a układem immunologicznym, chciałem poznać przyczynę istnienia tychże powiązań i zidentyfikować centralny ośrodek regulacyjny.
Następne doświadczenia zaplanowałem na ogromną skalę. Niestety, brakowało środków. Jednak w tamtych czasach miałem już na tyle ugruntowaną pozycję w Instytucie Badań Medycznych w Davos i cieszyłem się względną niezależnością, tak że mogłem kontynuować badania przynajmniej w pewnym obszarze.
Następne doświadczenia prowadziłem na bezgrasicowych myszach bezwłosych, tej niezwykłej odmianie myszy, będącej wręcz idealnym materiałem do testów dla każdego immunologa. Jak wynika z samej nazwy, zwierzęta te rodzą się już bez grasicy i nie mają sierści. (W zanikającym gatunku myszy bezwłosych rodzi się średnio cztery na dziesięć zwierząt bez grasicy).
Jak można się spodziewać, zwierzęta te rozwijają się podobnie do myszy, którym operacyjnie usuwaliśmy grasice. Mają zdegenerowany układ immunologiczny i zdychają przedwcześnie, dziesiątkowane tą samą dolegliwością, której objawy przypominają znacznie przyspieszony proces starzenia. W tym jednak wypadku zaobserwowałem niesłychanie ciekawe zjawisko. Otóż w żaden sposób nie mogłem przywrócić porostu sierści. Kiedy wszczepiałem moim myszom grasice zdrowych zwierząt, uzyskiwałem zwiększenie odporności układu immunologicznego i poprawę wzrostu, ale sierść się nie pojawiała. Ponieważ owłosienie zależy także od produkcji hormonów, doszedłem do wniosku, że być może istnieje jakiś hormon wytwarzany w rejonach okołomózgowych, którego te zwierzęta są również pozbawione. Dlaczego pomyślałem o obszarze okołomóz- gowym? Proszę nie zapominać, że przysadka jest ulokowana właśnie w mózgu, a obok umiejscowiony jest złożony rejon podwzgórza, który wpływa na jej funkcjonowanie. Nie wiedziałem jednak, jakiego typu hormonu należy szukać, dlatego też zacząłem wstrzykiwać myszom bezgrasicowym ekstrakty płynów mózgowych pobieranych od normalnie rozwiniętych gryzoni. Nie udało mi się wywołać porostu sierści, ale u niektórych zwierząt zaobserwowałem pozytywne reakcje po wstrzyknięciu ekstraktu. Przede wszystkim wystąpiło znaczne uod- pornienie układów immunologicznych. Niestety, u części myszy postępy były w ogóle niezauważalne, czego nie potrafiłem wyjaśnić. Dotarłem do kolejnej tajemnicy.