Melatonina w różnym wieku – dalszy opis
Poziom melatoniny u dzieci na ogół rośnie do czasu, aż ukończą one mniej więcej siódmy rok życia. W ciągu kilku pierwszych lat życia większość dzieci ma skłonność zapadania w sen w ciągu dnia o podobnej porze. Do drugiego czy trzeciego roku dzieci śpią na ogół dwa razy dziennie: pierwszy raz przed południem i drugi raz wczesnym popołudniem. Po ukończeniu trzeciego roku dzieci zaczynają sypiać tylko raz dziennie, około południa, a w wieku czterech czy pięciu lat przestają spać w ciągu dnia w ogóle. I choć nie wiemy dlaczego tak się dzieje, to jednak uważamy, że to zmiany poziomu melatoniny przyczyniają się w jakiś sposób do utrwalenia takiego cyklu snu i czuwania. Wszystko co proponuje nam organizm ma zresztą głębokie uzasadnienie. W czasie snu przysadka mózgowa wytwarza hormon wzrostu, który, jak sama nazwa wskazuje, pobudza wzrost, U dzieci etapy najszybszego wzrostu zbiegają się z czasem, kiedy okresy snu są najdłuższe – od wieku niemowlęcego do ukończenia trzeciego roku życia.
Kiedy dziecko osiąga dojrzałość płciową, poziom melatoniny we krwi spada (ta sama ilość melatoniny przypada teraz na zwiększoną ilość krwi). Jest to sygnał dla organizmu do wytwarzania większych ilości hormonów płciowych: hormonu luteinizującego (LH) i hormonu folikulizującego (FSH). Zmiana poziomu tych hormonów we krwi powoduje, że u dziewcząt pojawia się menstruacja, a jądra chłopców zaczynają wytwarzać spermę.
Począwszy od mniej więcej czterdziestego piątego roku życia poziom melato- niny we krwi gwałtownie się obniża. Tracimy zdolność do wytwarzania i zużywania melatoniny i zaczyna się proces starzenia. Kobiety wchodzą w okres menopauzy, a mężczyźni, chociaż nadal pozostają płodni, zaczynają wykazywać oznaki obniżonej aktywności seksualnej. Te różne sygnały starzenia się wynikają bezpośrednio z upośledzonej pracy szyszynki, co prowadzi do załamania naturalnych cykli organizmu. Dochodzi do tego, że szyszynka traci kontrolę nad resztą ciała, albo mówiąc inaczej – w kotle zaczyna brakować pary.