Gimnazjum SP Goleszów - szkoła dla dzieci i młodzieży

Ponieważ dowiedziono już bezsprzecznie, że pasy zwiększają bezpieczeństwo jazdy, w większości stanów w USA istnieje wymóg zapinania pasów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem. Gdy tylko wsiadasz do pojazdu, sięgnij po pasy bezpieczeństwa, niezależnie od tego, czy jesteś kierowcą, czy pasażerem. Przypinaj się pasami także i wówczas, gdy siadasz na tylnym siedzeniu. Upewnij się, czy pas jest prawidłowy, to znaczy, czy jest jeden pas do poprowadzenia przez biodra i drugi do poprowadzenia przez ramię. Sprawdzaj, czy są one sprawne. Jeśli jesteś właścicielem starego samochodu, sprawdź, czy pasy bezpieczeństwa są zgodne z obecnie obowiązującymi standardami, jeśli nie – koniecznie wymień je na nowe. Gdy masz poniżej 157 cm wzrostu, jesteś drobnej budowy lub masz dziecko, które regularnie wozisz samochodem, sprawdź, czy zapięte pasy są na właściwym miejscu. Jeśli nie są one odpowiednio dopasowane, pojedź do serwisu, by to poprawić. W ogóle się nie zastanawiaj, czy zsunąć pas z ramienia. Wykazano, że pas bezpieczeństwa, który przechodzi przez ramię, wyraźnie zmniejsza ilość obrażeń narządów wewnętrznych, do których może dojść w czasie wypadku samochodowego.

Pamiętaj też o corocznych przeglądach samochodu. Taki przegląd powinieneś wykonać, zanim przejechałeś piętnaście tysięcy kilometrów od poprzedniego przeglądu. Każ sprawdzić silnik, opony i olej. Jeśli masz zamiar wyruszyć w dalszą podróż, poproś mechanika samochodowego o wykonanie przeglądu, upewnij się, że wszystko działa jak należy. I wreszcie, jeśli przy zakupie samochodu decydują przede wszystkim względy bezpieczeństwa – wybierasz młodość. Zapoznaj się z wynikami testów bezpieczeństwa danego modelu. Warto wydać trochę więcej pieniędzy na samochód, który w takich testach wypadał dobrze.

W Stanach Zjednoczonych wymaga się obecnie, by nowe samochody były wyposażone w poduszki powietrzne. Okazuje się, że zmniejszają one ryzyko śmierci u kierowców przypiętych pasami o 9-16% i aż o 20% procent u tych, którzy z pasów nie korzystają. Eksperci oszacowali, że poduszki powietrzne zapobiegły w ciągu ostatnich sześciu lat 1600 zgonom w wyniku zderzeń czołowych.