Ogólne zasady stosowania witamin cz. III
I jeszcze jedno: nie radzę przyjmować tych cudownych „koktajli” sprzedawanych w sklepach ze zdrową żywnością, w aptekach, czy rozprowadzanych drogą ofert katalogowych (wiele z nich pochodzi z Kanady, gdzie przepisy są zdecydowanie łagodniejsze). Preparaty te to mieszanina ziół, witamin i substancji mineralnych. Nie zgłaszam sprzeciwu wobec „koktajli” wychodząc z założeń teoretycznych, ale praktycznych. Z jednej strony mówi się, że są zdolne zapewnić wszystko – i „zapobiegać powstawaniu raka gruczołu krokowego”, i „łagodzić przechodzenie menopauzy”, i „zwiększać masę mięśniową”, z drugiej nie podaje się nawet, co one zawierają i w jakiej ilości. Dzieje się tak dlatego, że firmy produkujące te preparaty nie są do tego zobligowane przez prawo. A Ty – konsumencie – bezwiednie możesz przyjmować jakieś substancje, na których przyjmowanie świadomie byś się wcale nie decydował. Zwykle te cudowne pigułki są nieszkodliwe, jednak nigdy nie możemy być tego pewni. Jedno mogę zagwarantować: wcale nie są to takie „cudowne” preparaty. Jeśli zamierzasz podejmować rozsądne decyzje o tym, w jakim tempie się starzeć, nie decyduj się na przyjmowanie jakiegoś preparatu tylko dlatego, że wpadnie Ci w ręce reklama lub zachęci Cię do tego sprzedawca. Jeśli nie wiesz, co zawiera dany preparat, nie decyduj się na jego przyjmowanie.
Przejdźmy zatem do tego, co wiemy o witaminach, substancjach mineralnych i innych suplementach. Które z nich powinniśmy przyj – mować? Których unikać? Ogólnie można stwierdzić, że jeśli odżywiasz się dobrze, zgodnie ze zbilansowaną i zdrową dietą, zjadasz codziennie cztery porcje owoców i pięć porcji warzyw, zjadasz sporo produktów z pełnego przemiału, to otrzymujesz wszelkie składniki pokarmowe, które są Ci niezbędne. Niestety, często praktyczna realizacja tego założenia jest w ogóle nierealna. Większość z nas jest bardzo zapracowana i ma napięty program dnia, co oznacza, że niełatwo jest odżywiać się w sposób zdrowy, według zbilansowanej diety bogatej w substancje odżywcze.