Składniki wykryte w szyszynce
Następną substancją wykrytą w szyszynce jest TRH, hormon uwalniający tyreotropinę. Jak już wiemy, jest to środek, za pomocą którego szyszynka reguluje dopływ energii do komórek. TRH odgrywa bardzo istotną rolę, ponieważ wykazuje rozległy zakres działania. Tworzy go bardzo prosta substancja składająca się z trzech aminokwasów spotykanych powszechnie w przyrodzie. TRH występuje niemal wszędzie – począwszy od źdźbła trawy, a skończywszy na ludzkim mózgu. Nasze badania wykazały, że TRH pomaga grasicy w wykonywaniu jej zadań i może poprawić funkcjonowanie systemu immunologicznego organizmu. Z powodzeniem stosowano go jako lek antydepresyjny. Jesteśmy szczególnie zainteresowani tą substancją i sądzimy, że jej ogromne możliwości dopiero czekają na odkrycie.
Kilka innych składników wykrytych w szyszynce wykazuje bezpośredni związek z rozmnażaniem i zachowaniem. Jeden z tych składników, wazopresyna, stymuluje wytwarzanie mleka u karmiących matek. Sam płacz niemowlęcia pobudza produkcję tego hormonu i wydzielanie mleka. Ten sam hormon nakazuje młodym matkom przytulać i pieścić swoje nowo narodzone dziecko, wzmacniając tym samym więź uczuciową. Jak stwierdziliśmy wcześniej, prolaktyna, kolejny hormon podobny w działaniu do wazopresyny, jest również obecna w szyszynce i także odpowiada za wzmocnienie więzi uczuciowej. Prolaktyna może także poprawić funkcjonowanie systemu immunologicznego, dzięki czemu zachowujemy zdrowie i energię.
Dopiero niedawno nauka zainteresowała się poważnie badaniami szyszynki i melatoniny. Mimo całej wiedzy o tym gruczole – a wiemy już całkiem dużo – pozostaje wciąż wiele problemów czekających na rozwiązanie i zagadnień wciąż niejasnych. Przed nami ocean wiedzy, a my pragniemy dokonać przynajmniej części z możliwych odkryć. W następnym rozdziale postawimy pytanie, w jaki sposób wykorzystać melatoninę, by cofnąć wskazówki zegara, odmierzającego czas naszej młodości.