Używanie tytoniu bez palenia
A co można powiedzieć o takich nawykach, jak rzucie tytoniu czy ubywanie tabaki? Ponad pięć milionów Amerykanów używa tytoniu bez jego palenia: takie sposoby używania tytoniu są coraz częstsze, a ten dział przemysłu tytoniowego rozwija się też najszybciej.
Wiele osób uzależnionych od tytoniu sądzi, że unika ryzyka związanego z nikotynizmem, gdy tytoniu nie pali, a używa inaczej – powiedzmy w formie tabaki czy żując tytoń. Są w błędzie. Mimo że ryzyko zachorowania na raka płuc jest mniejsze u osób, które żują tytoń lub zażywają tabaki, jednak ryzyko zachorowania na inne nowotwory jest znacząco większe.
Używanie tytoniu bez jego palenia zwiększa zapadalność na raka jamy ustnej i gardła, powoduje problemy z zębami, choroby układu naczyniowego, uzależnienie od nikotyny, tak jak i palenie. I tak samo jak w przypadku palenia, trudno jest się pozbyć nawyku. W istocie – zawartość nikotyny i innych związków chemicznych we krwi osób żujących tytoń jest nawet większa niż u osób, które palą tytoń.