Zachorowanie na raka prostaty
Proszę spytać jakiegokolwiek mężczyznę, czego najbardziej obawia się w starzeniu. Być może powie Ci o chorobach serca, o raku, ale tak naprawdę, w głębi serca, najbardziej obawia się impotencji. Impotencja rujnuje psychikę i emocje mężczyzny. Ponieważ męskość jest oznaką młodości, utrata męskości jest czymś, co najmocniej uświadamia mężczyźnie, że organizm nie działa już tak sprawnie, jak kiedyś, że nadeszła starość. Można wyliczyć cztery podstawowe przyczyny impotencji: choroby naczyń tętniczych, stres, problemy natury psychologicznej i choroby gruczołu krokowego (stercza, prostaty). Najpowszechniejszym powodem impotencji jest łagodny przerost gruczołu krokowego lub rak stercza. A są to choroby przewidywalne.
Prostata to niewielki gruczoł, który mieści się w okolicy nasady prącia. Wraz ze starzeniem się mężczyzny, gruczoł krokowy ma tendencje do powiększania się, częściej też w jego obrębie pojawia się rak. Tak naprawdę, to u większości mężczyzn w podeszłym wieku istnieją mikroskopijne ogniska raka w gruczole krokowym. Powiększenie prostaty z powodu raka czy też innych powodów (jeśli gruczoł krokowy jest powiększony, jednak w jego obrębie nie ma raka – mówimy o łagodnym przeroście stercza) może wywoływać dolegliwości bólowe i inne. Powiększony gruczoł krokowy utrudnia swobodny odpływ moczu z pęcherza moczowego, pojawia się częste parcie na mocz, często oddawanie moczu staje się bolesne. Wydolność seksualna może być ograniczona. A te objawy postarzają nas – i biologicznie, i psychologicznie. Mimo że można podawać leki, których zada- niem jest zmniejszenie wymiarów gruczołu krokowego, nie są one szczególnie skuteczne, poza tym mają swoje działania uboczne, takie jest niemoc płciowa i zwiększona zapadalność na raka. Tak się szczęśliwie składa, że można skutecznie zapobiegać zachorowaniu na raka prostaty, dzięki czemu unika się postarzającego wpływu, jaki wywiera ten nowotwór.