Tarczyca a odporność
Gruczoł tarczowy jest zlokalizowany w przedniej dolnej części szyi, nad grasicą. Wytwarza hormony zwiększające produkcję komórek T, jest więc istotnym ogniwem naszego łańcucha immunologicznego. Ludzie z upośledzoną tarczycą są bardziej podatni na zakażenia. Nasze badania wykazały, że zarówno podawanie myszom melatoniny, jak i przeszczepianie starszym osobnikom młodych grasic może odmłodzić tarczycę. Ponieważ poprawa pracy tarczycy ma pozytywny wpływ na odporność organizmu, mamy tu do czynienia z kolejnym dowodem na to, że melatonina pomaga układowi immunologicznemu w zachowaniu sprawności i skuteczności.
Stres może oddziaływać niszcząco na układ immunologiczny. Ludzie przeżywający stres fizyczny czy psychiczny są mniej odporni na choroby – są bardziej podatni na zakażenia wirusowe lub bakteryjne i inne czynniki chorobotwórcze. Zostało dowiedzione, że osłabiony układ immunologiczny cechuje opiekunów chorych na Alzheimera, wysunięto więc hipotezę, że odpowiedzialny jest za to stres związany z sytuacją rodzinną tych osób. Badania astronautów wykazały. że przez cztery dni po powrocie na Ziemię ich organizmy produkują znacznie mniej komórek T. Loty kosmiczne wywołują stres i układ immunologiczny natychmiast nań reaguje.
Melatonina blokuje uszkodzenia układu immunologicznego wywołane przez stres
Sytuacje stresowe stymulują wytwarzanie kortykosterydów, produkowanych przez nadnercza. Kortykosterydy są ważnym hormonem, ponieważ podnoszą poziom cukru we krwi, dzięki czemu dostajemy dodatkową porcję energii, konieczną do opanowania sytuacji stresowej. Gdy człowiek przechodzi przez ulicę i zauważy zbliżający się szybko samochód, nie tylko czuje strach, ma też wrażenie, że jego ciało jest gotowe do obrony. Myśli zaczynają pędzić, serce walić, a gwałtowny przypływ kortykosterydów, adrenaliny i innych hormonów stresowych pozwala szybciej poruszać nogami, by zdążyć uciec przed zagrożeniem. Kiedy zaś organizmowi zagraża infekcja wirusowa lub bakteryjna, jest to dla wszystkich układów organizmu podobnie stresująca sytuacja i wówczas rozpoczyna się produkcja kortykosterydów. Chorzy na AIDS – co było do przewidzenia – często mają niezwykle wysoki poziom kortykosterydów. Kortykosterydy nie tylko jednak wyzwalają mobilizację organizmu (zwłaszcza gdy są wytwarzane bez przerwy). Poprzez blokadę produkcji zwalczających choroby przeciwciał, hamowanie wytwarzania komórek T i uniemożliwianie ingerencji uodpornionych komórek w ogniska zapalne, mogą osłabić odpowiedź immunologiczną. Długotrwały stres może też spowodować wyraźne uszkodzenia mięśni i tkanki łącznej, pewnych części mózgu (szczególnie odpowiedzialnych za pamięć) i innych narządów. Spowodowane ciągłym stresem chroniczne narażanie organizmu na działanie kortykosterydów może stanowić istotny czynnik w powstawaniu schorzeń z autoagresji.
Istnieje jednak antidotum na uszkodzenia spowodowane przez kortykosterydy. Jest nim melatonina. Prowadzone przez nas eksperymenty wykazały, że jeżeli myszom pozostającym w stresie podamy melatoninę, skutki nadprodukcji kortykosterydów będą wyraźnie osłabione. Nadnercza myszy nie zanikają, ani też nie „starzeją się”: nieustająco wytwarzają normalne ilości niszczących choroby komórek T. W ten to sposób uzupełnianie poziomu melatoniny może pomóc w przeciwdziałaniu niektórym z najbardziej groźnych skutków stresu. (Bardziej szczegółowe informacje dotyczące związków stresu i melatoniny znajdą się w rozdziale 11.)